wtorek, 4 marca 2014

Sally Hansen - lakier do paznokci - recenzja!


Nie mam w zwyczaju opisywać lakierów, ale myślę że ten jest godny uwagi. Nigdy nie kupiłam lakieru droższego niż 15zł. Szkoda mi pieniędzy, wolę wydać na coś innego.
Jak już kiedyś pisałam zdaża mi się dostać kosmetyki z USA, zazwyczaj nowe tak jak ten lakier.

Sally Hansen Salon Manicure
Nr 130 - Sheer Me Now





Z ciekawości sprawdziłam gdzie i za ile (jeśli jest), jest dostępny w Polsce. Znalazłam w Douglasie za 34,90zł. Czyli ja z pewnością bym nie kupiła.

Od producenta:
Łączy w jednej buteleczce aż 5 preparatów składających się na profesjonalny manicure: bazę, utwardzacz, odżywkę stymulującą wzrost paznokci, lakier kolorowy i nawierzchniowy utrwalacz lakieru. Zawiera kompleks Vita-Care, który odżywia paznokcie oraz nadaje blask i trwałość koloru do 10 dni. Dla kobiet pragnących mieć zdrowe paznokcie, w pięknych i modnych kolorach.

Moja opinia: 
Mój lakier zdecydowanie nie nadaje się na nadanie koloru, czyli ma służyć jako '' baza, utwardzacz, odżywka''. Ja o tym nie wiedziałam, więc gdybym nie postanowiła napisać co nieco o nim, dalej bym była w przekonaniu, że trzeba nakładać z 10 warstw aby uzyskać jako taki efekt.

Mimo wszystko nałożyłam 4 warstwy i wygląda to tak:
(wybaczcie za niedokładność i źle spiłowane paznokcie)


Teraz wiem, żeby tego lakieru nie zostawiać bezpośrednio na paznokciach.
Nie mam zdjęcia pędzelka, co jest ważne bo jest płaski dzięki czemu dokładniej się maluje. Nie jest gęsty, jak niektóre lakiery po 3-4zł. Ma właściwą konsystencję, więc myślę że jak poleży jakiś czas nic się nie zmieni (dlatego uwielbiam dostawać lakiety ze Stanów;)). Jeśli chodzi o zapach jest dość mocny i aż dusi. Schnie bardzo szybko co jest kolejnym ogromnym plusem, bo dla mnie to największa zgroza.. 
Mam go na paznokciach już 4 dzień i nie ma nawet najmniejszego odpryśnięcia, mimo ciągłej styczności z wodą (pranie, kąpanie, mycie naczyń), ale myślę że to ze względu na to, że to odżywka.

W każdym razie oceniam na duże 5/5.

Miałyście styczność z lakierami Sally Hansen? ;)


4 komentarze: