piątek, 15 sierpnia 2014

Czekolada na włosach! Uradka - recenzja!

Przychodzę dziś z recenzją maski do włosów, którą otrzymałam jakiś czas temu w ramach współpracy z  hurtownią fryzjerską Uradka. 


Kallos czekoladowa maska do włosów suchych


275 ml / 5,49 zł


Od producenta:
Maska do włosów o cudownym zapachu czekoladowego budyniu przez to, że jej specjalna formuła zawierająca ekstrakt z kakao, proteiny mleczne i keratynę, która dogłębnie regeneruje włosy zniszczone i łamiące się. Dzięki aktywnym składnikom włosy pozostają jedwabiście lśniące i miłe w dotyku. Kremowa gęsta konsystencja jest idealna dzięki czemu maska nie spływa z włosów, ale też idzie ją łatwo rozprowadzić na włosach. Już po pierwszym użyciu zauważysz efekty takie jak odżywione i lśniące włosy, które łatwo się rozczesują, dodatkowym walorem tej maski do włosów jest to że włosy są podatniejsze na modelowanie.


Moja opinia:
Maska jest w plastikowym opakowaniu, które otwiera się jak słoik. Łatwo ją nabrać palcami i odłożyć jeśli się za dużo nabierze. Konsystencja kremowa, odpowiednia dla masek, nie spływa z włosów. Zapach - czekoladowy CUDOWNY! Z początku nie mogłam przestać jej wąchać tak świetnie pachnie.


Nakładam tę maskę na przemian z innymi, czyli co jakieś 2-3 mycia. Zostawiam na włosach ok 10 min, dla lepszego efektu i wtedy płukałam. Dobrze się rozprowadza i nie obciąża włosów. Jak dla mnie cena jest bardzo niska na produkt tego typu, więc plus ogromny. Włosy po umyciu są miękkie w dotyku. Co do rozczesywania, to ani lepiej ani gorzej nie wpływa według mnie, niż inne produkty. Mogłabym się przyczepić jedynie do tego, że mam wrażenie jak by włosy szybciej mi się przetłuszczały. Nie jestem pewna czy to wina maski.
Pozostaje na włosach fajny czekoladowy zapach. Jestem zadowolona, pomimo tego jednego minusu.

Dziękuję firmie za możliwość przetestowania maski i chęć współpracy z moim blogiem.



2 komentarze: