czwartek, 25 września 2014

Próbki karmy.

Hej, wczoraj z mamą zajęłam się w końcu składaniem trzy drzwiowej szafy. Nie liczyłam na cuda, więc byłam pewna, że zrezygnujemy już na początku, ale ku mojemu (i wszystkich) zdziwieniu złożyłyśmy od początku do końca same! Co prawda, było ciężko szczególnie przy zakładaniu góry i drzwi, ale dałyśmy radę ;) Dzisiaj skończyłyśmy, wniosłyśmy komodę i mogę znosić rzeczy. 
Niestety też od rana bolą mnie przydatki. Mam kłopoty od kilku lat a ostatnio zapalenie leczyłam leżąc w szpitalu przez 2 tygodnie. Mam nadzieję, że tym razem to przejściowe i jutro już przestanie. Oby!

Nie o tym miała być mowa a o próbkach karmy. Dokładniej karmy dla psa i kota. 
Ok 17, przyjechał kurier i wręczył mi paczkę. Nic nie musiałam podpisywać, pierwszy raz w sumie od kuriera.

Nie pamiętam jak zamawiałam i kiedy, więc zdziwienie było miłe.
Dostałam po 2 próbki karmy dla psa i kota i szczerze przyznam, że zarówno pies jak i kot rzucili się na nie jakbym ich nie karmiła i po tygodniu dopiero by dostali coś do jedzenia ;D
Jestem pewna, że w moim domu ta karma będzie kupowana często!


Dostał ktoś jeszcze? ;)

3 komentarze: