niedziela, 11 maja 2014

Miniony tydzień.

Ciekawe jak w pracy człowiek może zauważyć zmiany w jego życiu. Jestem o wiele bardziej odpowiedzialna, dojrzalsza i rozsądniejsza. Odcięłam się nawet od internetu i zauważam, że nie mogłabym siedzieć, obżerać się i nic nie robić, po prostu tracić czas. Cóż, w życiu człowieka przychodzi taki moment, który pozwala nam dostrzec jak niektóre aspekty zmieniają nasze życie, na lepsze.

Zakładam, że niektórzy mogą pomyśleć, co ona tam wie po miesiącu. Zapewniam was, że w życiu jakie prowadzę, nawet w ciągu dnia wszystko może ulec zmianie.


Mam dzisiaj wolne, więc w końcu muszę dodać coś tutaj. W domu jestem praktycznie tylko w nocy, więc już nawet nie chce mi się włączać laptopa i cokolwiek na nim robić. Dawno też wysyłałam maile i 
dlatego przyszły do mnie w tym tygodniu 2 przesyłki.


Byłam zdziwiona, że próbki z EverydayMe dotarły do mnie. Żadne wcześniejsze które zamawiałam nie doszły.
 
- 2x próbki szampony head&shoulders
- płyn do płukania lenor


Próbki Clochee, o które poprosiłam w mailu jakiś czas temu.




4 komentarze:

  1. Pierwsze kilka miesięcy w pracy miałem... dziwne... W ciągu pierwszych 2 tygodni zdążyłem się pokłócić z szefem :) A byłem wtedy jeszcze na 3 miesięcznym okresie próbnym, w którym nie robiłem praktycznie nic... W ogóle przez pierwszy rok zamiast uczyć się i projektować urządzenia robiłem za asystenta szefa, żeby nie powiedzieć sekretarkę. Dopiero po roku zaczęła się praca. Naprawdę to dziwnie wygląda z perspektywy czasu :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem baaaardzo ciekawa Clochee - czekam na recenzje!

    OdpowiedzUsuń